Sztukateria w salonie

sztukateria w salonie

Sztukateria w salonie – jakie listwy wybraliśmy i gdzie je zastosowaliśmy?

 

Kocham wnętrza, które są „domknięte” detalem. W naszym salonie to właśnie sztukateria zrobiła największą robotę: porządkuje ściany, nadaje proporcje, prowadzi wzrok do łuków i miękko łączy strefy. Poniżej rozpisałam jakie dokładnie listwy zastosowaliśmy, wraz z linkami do każdego produktu.

 

Wnętrze zaprojektowała pracownia Karoliny Zagrodzkiej – HOUSE LOVES. To dzięki ich czujnemu oku, proporcjom i spójności detalu sztukateria tak pięknie „niesie” cały salon.

 

Plan na sztukaterię – prosto, symetrycznie, z łukami

Postawiliśmy na dwie szerokości ram ściennych (wąską i szeroką), przysufitową koronę, zabudowę karnisza, łuki, wysoką listwę przypodłogową oraz cokoliki.

Dodatkowo, tam gdzie pojawiają się łuki, użyliśmy wersji giętych tych samych profili – dzięki temu całość jest spójna, ale nie nudna.

 

 

sztukateria w salonie ściana tv

 

Sztukateria ścienna na ścianie z tv:

 

 

sztukateria łuk

 

Sztukateria w salonie z widokiem na klatkę schodową:

 

 

listwa karniszowa listwa maskująca karnisz

Sztukateria wokół salonu:

 

Dlaczego ta sztukateria „robi salon”?

Porządkuje proporcje – ramy modulują duże płaszczyzny, nadają rytm i powagę.

Łączy detale – wersje gięte na łukach spajają język form w całym domu.

Podnosi optykę – wysoka listwa przypodłogowa i korona przy suficie „rysują” wysokość.

Daje tło – to idealna scenografia dla mebli, sztuki i światła; działa, ale nie krzyczy.

Jest praktyczna – chroni ściany, łatwo się myje, a ukryty karnisz to porządek i prostota.

 

Wszystkie listwy pochodzą ze sklepu ze sztukaterią e-sztukaterie.pl, w którym możesz liczyć nie tylko na kompleksową ofertę, ale także na fachowe doradztwo na każdym etapie.

Brak komentarzy
Zostaw komentarz: