Jak urządzić salon i wydzielić funkcjonalne strefy?
Jak urządzić salon to pytanie, które zupełnie niespodziewanie musieliśmy zadać sobie ponownie trzy i pół roku po wprowadzeniu się do naszego domu. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło – o to przynajmniej zawsze się staramy, dlatego gdy pół naszego domu stanęło w remoncie po zalaniu, które dotknęło nas w marcu tego roku, postanowiliśmy przy okazji dokonać metamorfozy naszego salonu i wydzielić w nim funkcjonalne strefy: jadalnia, kącik telewizyjny i kącik zabaw.
Do tej pory nasz salon był bowiem organizacyjnym misz-maszem.
Miejsce pod schodami było idealne na trzymanie dziecięcych zabawek, a zaraz obok wpasowaliśmy nasz jadalniany kącik, czyli okrągły stół i krzesła. Przyznaję – nie lubiłam tam siedzieć, gdyż koszmarnie drażnił mnie zabawkowy look i wrażenie wiecznego bałaganu, które sprawiał. Regularnie więc aranżowałam co nuż inne meble do przechowywania zabawek pod schodami, od czarnej komody przez dziecięcy regał z pojemnikami na zabawki aż po szafki na wysoki połysk, aby za każdym razem dojść do wniosku, że zabawki i tak „wypłyną”.
Jestem osobą uzależnioną od słońca, a pod schodami, gdzie urządziłam naszą jadalnię, był chyba najciemniejszy kąt w naszym domu – kolejny powód, dla którego nie przepadałam za spędzaniem czasu przy stole. Wszystkie inne rogi salonu były już bowiem zajęte (jeden przez kuchnię, drugi przez kanapę, a trzeci przez telewizor), więc marzyłam o poprowadzeniu tu w suficie kabla i zawieszeniu lampy stołowej, ale przeniesienie kabla w już urządzonym domu z betonowymi stropami to nie lada wyzwanie, więc temat ten pozostawał w strefie marzeń.
Jak chyba większość z nas, kanapę i telewizor ustawiłam „intuicyjnie” przy ścianie, na przeciwko siebie, przez co ciężko było mówić o jakimkolwiek kąciku telewizyjno-wypoczynkowym, gdyż ta strefa obejmowała cały pokój. Co więcej, w naszym wypadku kanapa i telewizor mieściły się na dwóch przeciwległych ścianach salonu i dzieliło je 6 metrów. Sprawiało to, że mieliśmy poważny problem, aby siedząc na kanapie, wybrać jakikolwiek film na VOD, nie wspominając już o oglądaniu filmów z napisami, z czego musieliśmy całkowicie zrezygnować, a to pomimo nie najmniejszego telewizora 51 calowego – po prostu ta odległość sprawiała, że już dawno zaczęliśmy myśleć albo o nowym (większym) telewizorze (który nigdy nie był moim wymarzonym elementem wystroju), albo o nowej sofie, która stanie w nowym miejscu. Także Mikołaj podczas rodzinnych seansów filmowych nie chciał siedzieć na kanapie, tylko wolał leżeć sam w połowie długości salonu na dywanie, a ja nie dołączałam do niego tylko dlatego, że komfort wygodnego siedzenia oceniałam wyżej niż komfort oglądania filmu.
Nasz salon z aneksem kuchennym ma około 30 metrów kwadratowych, czyli nie jest duży, biorąc pod uwagę naszą dużą kuchnię z meblami w układzie U. Układ wszystkich mebli pod ścianami sprawiał, że na środku salonu była duża przestrzeń, optycznie dodająca do wnętrza kila metrów kwadratowych, co na wstępnym etapie urządzania salonu było naszym priorytetem.
W takim układzie, gdy przy szafkach z zabawkami pod schodami stał jadalniany stół i 5 krzeseł, naturalnie kącik zabaw wypadał na… samym środku salonu. Tak więc zupełnie dominował dzienną część naszego domu.
Jak urządzić salon?
Podział salonu na strefy
Przy okazji remontu, gdzie malowany był i tak (między innymi) cały salon i klatka schodowa, zdecydowaliśmy się, by na tej małej przestrzeni jednak wydzielić funkcjonalnie i niemal fizycznie 4 strefy: kuchenną, jadalnianą, wypoczynkową i dziecięcą – do zabawy. A to wszystko stawiając rogową sofę dokładnie na środku salonu – uznaliśmy bowiem, że choć optycznie zmniejszy to pomieszczenie, jego powierzchnia jest wciąż na tyle duża, że będzie można swobodnie się po nim poruszać.
Z uwagi na to, że teraz sofa miała stać się centralnym elementem naszego salonu, bliżej przyjrzeliśmy się naszej starej, na której przez 8 lat zarówno kot, jak i dwójka dzieci zdążyli zostawić dość widoczne ślady. Ustawiona centralnie okazała się nieco przytłaczać wnętrze z uwagi na swoją wysokość i brak nóżek, czyli ogólnie ciężką konstrukcję.
Pomyślałam, że to idealna okazja do tego, aby pomyśleć o wymianie wysłużonej i rozkładanej kanapy na lżejszą, ale wciąż obszerną i wygodną sofę, która zapewni całej naszej rodzinie wspólny wypoczynek – uwielbiamy przesiadywać tak nie tylko z dziećmi, ale i z Babcią czy kuzynostwem. Dlatego też odrzuciliśmy pomysł małej sofy, bo choć optycznie lepiej by pasowała, nie zapewniłby nam tak komfortowego wypoczynku, a nie ma nic piękniejszego, niż po trudnym dniu albo w niedzielny poranek władować się na wygodną sofę z całą rodziną.
Widząc nasze wnętrza, nietrudno na pewno Ci się domyśleć, że uwielbiam wszystko co jasne, ciepłe i miłe, ale byłam pewna, że przy dwójce dzieci to co najmniej szalony pomysł, aby znów mieć jasną kanapę z materiałowej tapicerki, która jedna taka starczyła nam tylko na 8 lat, z czego ponad 4 były bez dzieci. Wiele osób rekomendowało mi skórzaną sofę, która dobrej jakości jest niemal jak cerata, ale ja w ogóle nie brałam jej pod uwagę, gdyż skóra jest dla mnie zbyt zimnym, surowym i nieprzyjemnym materiałem, do którego zresztą nie pasują przytulne poduszki, które ja tak uwielbiam.
Gdy kupowałam rok temu fotel do karmienia w bardzo jasnym szarym odcieniu, z uwagi na jego przeznaczenie Pani w sklepie zaproponowała mi wykonanie go na zamówienie z łatwoczyszczącej tkaniny. Wtedy z tego nie skorzystałam, gdyż gonił mnie czas, ale teraz zdecydowałam się sprzedać starą kanapę i postawić tu nową, pikowaną, totalnie jasnoszarą sofę na ażurowych nóżkach nadających lekkości temu ogromnemu meblowi, który pojawił się centralnie na środku salonu w eleganckiej, łatwoczyszczącej tapicerce.
To właśnie ta rogowa sofa pozwoliła nam podzielić salon na cztery funkcjonalne pomieszczenia:
Kącik wypoczynkowo-telewizyjny
Ustawiając kanapę tym razem 3 metry od telewizora, udało mi się stworzyć tu przytulny kącik, a wrażenie to potęgują zdjęcia, kwiaty i dekoracje ustawione na parapecie.
Przed:
Po:
Kącik ze sprzętem RTV oraz rampa na zasłony i oświetlenie zostały zaprojektowane tak, że idealnie wpasuje się tu moje kolejne marzenie – zabudowa meblościankowa, w której planuję pomieścić rodzinne skarby i pamiątki, poukładać na półkach albumy i ramki ze zdjęciami, wazony i bibeloty, które nadadzą temu wnętrzu jeszcze wyraźniejszego charakteru. Podobnie jak dziś, przytulności salonowi dodaje kominek i mała drewutnia.
Przed:
Po:
Wymarzona, słoneczna jadalnia
Stół i krzesła ustawione pod oknem zapewniły dopływ światła do jadalnianego kącika niemal przez cały dzień, a ja pokochałam to miejsce całą sobą i całkowicie zrekompensowało mi ono stratę tej przestrzeni na środku salonu. Co więcej, można powiedzieć, że prawie ze wszystkimi aktywnościami przeniosłam się właśnie tutaj – piję tu poranną kawę, maluję się, jem posiłki, a nawet pracuję. Od kiedy stanął tu stół (3 miesiące temu), ani razu nie poszłam wieczorem popracować do naszego domowego biura na strychu. Wojtek zresztą też nie. Bliskość kuchni, kawy i wody dodatkowo nam powrót na strych utrudniają. To jest moja bajka.
Przed:
Po:
Nieodzownym elementem naszej rodzinnej jadalni – oprócz rozkładanego stołu, który na niedzielnym obiedzie pomieści 8-10 osób, są krzesełka dla Dzieci – wyglądają niemal jak te dla dorosłych, ale zarówno wysokość siedziska, jak i podnóżka jest regulowana stosownie do ich wzrostu, dzięki czemu od początku wyrabiamy w naszej rodzinie dobre nawyki – jedzenia przy stole, całą rodziną, w zaplanowanych wcześniej porach i oczywiście – bez towarzystwa telewizora.
Kącik zabaw pod schodami
Skoro od lat mieszkają tu zabawki, naturalnym było stworzenie kącika do zabaw właśnie tutaj. Nie ma ich tu już wiele, zrezygnowałam tu ze wszystkich regałów i szafek czy szuflad. Każdy Synek ma ich tu kilkanaście, którymi właśnie się bawi: Mikołaj trzyma je w skrzyni na kółkach, a Maksiu w naturalnym koszu, co tydzień czy dwa wymieniamy je wspólnie z zabawkami z ich dziecięcych pokoi, bowiem sprawdza się u nas idealnie zasada – im więcej zabawek pod ręką, tym mniejsze nimi zainteresowanie. A skoro to już tylko kącik z zabawkami, a nie jadalnia, ich widok przestał mnie drażnić całkowicie, po prostu widać, że to dziecięca strefa. Brakuje mi tu już teraz tylko puszystego dywanu.
Po:
Kuchnia niewiele się zmieniła, a jej funkcjonalnej organizacji poświęcę osobny post.
Chyba każda osoba, która wchodzi do naszego salonu i widzi dwójkę szalejących dzieci oraz tę turbojasną kanapę, przeciera oczy ze zdumienia, jednak po trzech miesiącach użytkowania ona wciąż wygląda jak nowa, a była brudna już od soku jabłkowego (Mikołaj ją ochrzcił pierwszego dnia), mleka, kawy, sosu do pizzy, truskawek, banana… i kółek wózka (więcej brudów nie pamiętam), a każde zabrudzenie wycieramy z niej jedynie za pomocą wody i ręcznika papierowego.
Zapewnia nam to włoska tkanina Persempra, w której możemy zakupić gotowe meble w jednym ze współpracujących z Persemprą sklepów, których lista dostępna jest tutaj z wygodnym wyszukiwaniem na mapce, a nawet kupić ją na metry, aby wraz z nią oddać swoje meble do tapicera. Jasne meble w salonie nie muszą już być tylko naszym marzeniem, nawet jeśli mamy dzieci, psa i kota, a przy tym uwielbiamy delektować się czerwonym winem, oczywiście na wygodnej sofie.
Jak Ci się podoba nasza metamorfoza salonu?
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, prawda? Sama bowiem nigdy nie zdecydowałabym się na ten remont, a tak – zmiany na lepsze wydarzyły się niejako mimochodem.
Chcesz być ze mną na bieżąco?
Dołącz do mnie na Instagramie i Facebooku – codzienna dawka pozytywnych fluidów gwarantowana!
KamilaJ
Świetny artykuł! Bardzo podoba mi się ta metamorfoza. Szczególnie kącik telewizyjny, bo ja sama miałam problem gdzie powiesić telewizor w salonie. Kradnę trochę inspiracji do siebie. Dziękuję bardzo i pozdrawiam <3
Magdalena
Zmiany w salonie zdecydowanie na plus. Moją uwagę przykuwa jednak inny element – sukienka. Wydaje mi się, że jest to model do karmienia, prawda? Gdzie można taką kupić?
Agnieszka
Dziękuję – to jedna z moich ukochanych sukienek, ale niestety nie nadaje się do karmienia – tu na szybko odpięłam zamek z boku i nakarmiłam, ale drugą piersią już się nie da 😉
Ania
Tutaj wszystko do siebie pasuje – nie można się napatrzeć 🙂
Małgorzata
Piękne wnętrze ❤️ Skąd zasłony?
Agnieszka Kudela
Dziękuję 🙂 To z Ikea: https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90346752/
Pieretta
Bardzo fajnie opisane ale jeszcze piękniej to wygląda na zdjęciach jestem zakochana w tym jak urządziłaś ten salon. Takie pytanie gdzie można dostać taki narożnik jest przepiękny.
Bartosz
Wnętrze jak najbardziej fajne, estetyczne i idealne do wypoczynku.
Kaja
Stolik jest prześliczny i dużo osób się przy nim zmieści. Pięknie dobrane barwy, jest elegancko i stonowanie. Cudownie!
Aleksandra
Jak urządzić salon? Tak, żeby dobrze się w nim czuć – a ten tutaj na zdjęciach wygląda rewelacyjnie! Podłoga super! Bardzo mi się podoba, jest jasny i przestronny – to co lubię 🙂 Tak więc mogę się wprowadzać 😉
Kasia
Jestem zakochana, zauroczona, zachwycona! Wszystko w jednym!!! Masz talent kobieto i wyczucie co do stylu. Będę tu częściej zaglądać i podkradać pomysły 🙂
Villa
Pięknie zaaranżowane mieszkanie – w bieli i szarościach, czyli tak jak lubię! Pozdrawiamy
Sylwia
Uwielbiam taki styl! Właśnie w takim stylu chciałabym mieć salon lub sypialnię. Dużo bieli, szarości.. Pomyślę także o takim kominku, bo to świetna sprawa i w dodatku pięknie wygląda.
Marysia
Rewelacyjnie się prezentuje to drewno do kominka! Super pomysł i umiejscowienie, mało że praktycznie to efektownie! Zdecydowanie TAK 🙂 Pozdrawiam!
Ania
Chciałam zapytac gdzis pani kupiła poduszki które pojawiły się u pani na blogu i jaka farba ma pani pomalowane ściany jest pieknie!
Agnieszka
Farba to biały kolor od Fluggera – jest dużo cieplejsza od tych bieli marketowych. Poduszki są ze sklepu Dekoria.
Karolina
Czy mogę spytać gdzie można kupić taki jest stół?
Adriana
Przepiękny salon, chodzę teraz po blogach i oglądam różne stylizacje, by się zainspirować i muszę powiedzieć, że to jeden z ładniejszych, jakie widziałam. Naprawdę stworzyłaś niebanalny klimat, choć ja, z żywymi dziećmi i kotem, na biel sobie pozwolić nie mogę.
Agnieszka
Adrianno – mam MEGA żywe dzieci i kota też miałam 🙂 dalej polecam białe wnętrza – optycznie wydają się w mojej ocenie bardziej uporządkowane 🙂
Kasia
Piękne te wnętrza.
Prosto i z klasą.
Osobiście nie lubię zbyt wielu dodatków, niepotrzebnych ozdób, kocham prostotę.
Oglądając zdjęcia po głowie chodziło mi wciąż „w takim miejscu mogłabym się relaksować”.
Pozdrawiam
Agnieszka
Bardzo dziękuję – o takie emocje wlaśnie mi chodziło. Trudni mi się zrelaksować w przeładowanych wnętrzach, gdzie ciagle coś mnie denerwuje, ciągle mam ochotę coś przestawić, schować, u siebie teraz czuję spokój, choć marzę jeszcze o zabudowie na telewizor, gdzie pięknie się zorganizuję.
Monika
Piękne wnętrze, Lubię jednolitą tonację we wnętrzu przełamaną fakturą, Bravo!
Eliza
Piękne to wygląda, uwielbiam jasne wnętrza, a od dawna marzy mi się takie krzesło bujane. 🙂
Kasia63
Bardzo ciekawy wystrój domu. Interesujące zasłony. Ja w swoim domu zastosowałam rolety tkaninowe, szyte na miarę i pod kolor wnętrza. Super to wygląda. 🙂
Agnieszka
na pewno! tylko niestety ja mam wystające kaloryfery a rolety do połowy okna i kaloryfer na dole to jak dla mnie koszmarny efekt i niestety nie mogłam sobie na nie pozwolić.
Ania
Piękny salon, uwielbiam takie wnętrza 🙂 Zdradzisz skąd te krzesła? Urządzamy właśnie nasze gniazdko i szukam czegoś takiego 🙂 Są wygodne, sprawdzają się?
Agnieszka
Krzesła uwielbiam – kupiłam je na Allegro u tego sprzedawcy http://bit.ly/salon-krzeslo-allegro to już mój drugi komplet – pierwszy miałam czarny w poprzednim mieszkaniu, w pracy też je mam, uważam je za trwałe i wygodne.
Joanna
Piękne wnętrze Agnieszko:), eleganckie i zarazem przytulne. Planuję podobny układ kuchni i jadalni. Czy mogłabyś podać, jaka jest długość ściany, przy której jest właśnie kuchnia i stół? Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Agnieszka
Dziękuję Asiu! Od mebli kuchennych do zasłon jest około 3 metrów, do ściany jakieś 3m20cm.
Joanna
Dziękuję Agnieszko! 🙂
kASIA
CZY JEST ZABEZPIECZENIE NA SCHODY DL A MALUSZKA ? BO WIDZE ALE TO JAKIES SKĄŁDANE ?
Agnieszka
Tak – to bramka w formie harmonijki, niestety wycofana ze sprzedaży.
Darek
Jeśli to ta kupowana w IKEA, to wycofali bo mieli z nią nie mały problem. Była zawodna i niestety zdarzały się przypadki – całe szczęście niegroźnych – wypadków z udziałem maluchów.
Agnieszka
Na szczęście nasza zabezpiecza schody przed wejściem na górę, więc jeśli się otworzy to Maluch i tak nie spadnie, ale to nie powinno się wydarzyć 🙁
Kasia
Piękne wnętrze!! Bardzo przytulne. Czy mogłabym spytać o podłogę? Jaka to panele? Pozdrawiam ciepło.
Janka
Musze przyznać, że salon idealnie trafiony w moje gusta! czekam, aż mój mąż będzie miał wolne, namówię go wtedy na mały remont 😉
Agnieszka
oj tak – zawsze się śmieję, że prawdziwy Polak na urlopie musi remontować 😉 Ikea była w te wakacje wyprzedana i pusta 🙂
Agnieszka
Dziękuję – oczywiście! To Panele Parador kolor Mix Oak czy jakoś tak.
Jagoda
Piękny salon. Wszystko dopasowane do perfekcji. Pani Agnieszko a gdzie można obejrzeć/ złożyć zamówienie na sofy firmy HM design? Pozdrawiam serdecznie 🙂
Agnieszka
Wystarczy się skontaktować ze sklepem i zdalnie także można zamówić kanapę: http://hmdesign.pl/kontakt,12
Mają świetną jakoś, wykonują dużo mebli dla hoteli, więc czasami długo się czeka, ale kanapa solidna i taka właśnie przemysłowa jakość.
Jarek
Bardzo ciekawy artykul. Zazdroszcze mieszkania. Piekne i przestronne, dodatkowo przemyslane w kazdym calu. Cieszy mnie ze doceniach nature we wnetrzach. Dla mnie swieze kwiaty w wazonie to must have 🙂 A te niebieskie hortensjie……..idealne.
Agnieszka
Dziękuję za miłe słowa – o weekendzie w domku na wsi czuję, że natury pragnę mieć w salonie jeszcze więcej, dekoracji z drewna czy ramek na zdjęcia…
Jagoda
Piękne wnętrze. Wczoraj oglądałam tkaniny tej firmy na małym wzorniku. Można zapytać który to kolor na kanapie? Pozdrawiam Jagoda
Agnieszka
Tak! Ten kolor to Persempra 14
EWIMAX
Nawet nie wiedziałam, że jedno pomieszczenie może mieć tyle stref. A tu proszę dla każdego coś miłego, jak to mówią. Przy urządzaniu salonu na pewno wezmę Twoje pomysły pod uwagę.
Agnieszka
bardzo się cieszę – dokładnie, dla każdego coś dobrego i… o ile łatwiej jest utrzymać porządek!
Domy Szeregowe Warszawa
Piękny salon i rzeczywiście podział na strefy ułatwi utrzymanie porządku 🙂
Agnieszka
dokładnie tak jest! mam wrażenie, że samo się sprząta, wszystko jest pochowane, marzy mi się jeszcze tylko ta zabudowa wnęki, gdzie stoi teraz telewizor abym mogła w 100% wykorzystać tę niewielką przestrzeń salonu i ostatecznie się tu zorganizować. Marzą mi się szufladki na piękną papeterię i serwetki do obiadu, teraz brakuje mi tu takich miejsc do przechowywania.
Marzena
Skąd poduszeczki?
Agnieszka
Z Dekorii. Świetna cena jak na wzory w stylu Hamptons, bo około 30 zł, a w większości sklepów zaczynają się od 100 zł…
Justyna Bukowska-Kania
No i jest Twoj wymarzony kominek! Cudnie! :*
Agnieszka Kudela
Dziękuję Justyś :* szkoda, że nie udało nam się razem posiedzieć tutaj, ale może jeszcze wszystko przed nami 🙂
Agnieszka Jarczewska
Prosze mi zdradzic jaki to kolor scian bo jest piekny!!
Agnieszka Kudela
To farba Flugger, ale nie taka czysta biel, tylko złamana, poszukam wiaderka 🙂
Ania z magiaform.pl
I jak to mówią „Dla chcącego nic trudnego” 🙂 Pięknie to wygląda i bardzo podoba mi się miejsce na kącik zabaw który jest blisko kominka co na pewno sprawdzi się zimą.
Agnieszka Kudela
Bardzo dziękujemy – zimą palimy zwykle jak dzieci już śpią, aby żadne nie wpadło na gorącą szybę, a rano jest już tylko przyjemnie i ciepło 🙂
Żaneta Kiełbasa
Wszystko pięknie. Kradnę pomysł na zasłony 🙂 Bardzo chętnie się również dowiem skąd sukienka? Jest śliczna 🙂
Agnieszka Kudela
Bardzo się cieszę 🙂 Sukienka jest z Manifiq&Co 🙂
Aleksandra Nowakowska
Piękne ,proste,szare zasłony. Mogłabys napisać,gdzie kupilas?
Agnieszka Kudela
Oczywiście – to te: https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90346752/
Agnieszka Kudela
Oczywiście – my mamy już dwa, dzięki nim posiłki całą rodziną przy jednym stole są codziennością 🙂 Znajdziesz je tutaj: https://muppetshop.eu/product-pol-6061-Krzeselko-do-karmienia-Highchair-Up-Kidsmill-White.html – możesz pomyśleć o dokupieniu plastikowej osłonki zabezpieczającej tackę, to jednak drewno, ja na swoją właśnie czekam 🙂
Agnieszka Laucz
Pięknie ♥️ A synek jak malowany ♥️ Pozdrawiam!
Agnieszka Kudela
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy 🙂
Jxjsj
Czy ta kanapa ma mozliwosc rozkladania? 😉
Powinno byc „obiedzie” zamiast „objedzie” 😉
Agnieszka Kudela
Ta sofa się nie rozkłada, nie była nam ta funkcja potrzebna w salonie, ale w tej tapicerce możesz zamówić dowolną sofę, nawet w BlackRedWhite, rozkładaną i zamówić w tym czy innym kolorze.
PS a gdzie jest słowo „obejdzie” bo nie widzę?
DorciaD
A czy mogłabyś zdradzić jakiej firmy jest ta kanapa/narożnik?
Wnętrze piękne! Pozdrawiam
Agnieszka Kudela
Oczywiście! to sofa modułowa Roche z HMdesign