Jak się ubrać w ciąży? 5 ubrań, na których zbudujesz ciążową garderobę
Jak się ubrać w ciąży to temat, który nie ominie żadnej przyszłej Mamy. Choć kupowanie ciążowych ubrań bez wątpienia jest przyjemnością, zdecydowanie opowiadam się za zachowaniem umiaru w tym temacie. Większość ubrań ciążowych posłuży nam zaledwie kilka, maksymalnie 5 miesięcy, nie chciałabym więc wydać na nie zbyt wiele, a oczywiście chciałabym wyglądać i czuć się atrakcyjnie. Poznaj moich 5 ubrań z kategorii must-have, które pozwolą stworzyć Ci „capsule wardrobe”, czyli ciążową garderobę w pigułce.
1. Jeansy ciążowe
To chyba najczęściej kupowane pierwsze ubranie ciążowe.
W poprzedniej ciąży postawiłam na szare jeansy, w których chodzę do dziś – tak bardzo je lubię, że nawet po ciąży nie mogłam się z nimi rozstać. Szary kolor idealnie komponował się z całą moją garderobą i jestem pewna, że idealnie wkomponuje się także w Twoją. Szare jeansy to dla mnie nieco bardziej formalna odsłona tych granatowych i wycieranych, które również uwielbiam. Dlatego pierwsze spodnie, jakie kupiłam w tej ciąży, to właśnie granatowe jeansy. Wiem, że przechodzę w nich do porodu i dużo dłużej, pierwsze jeansy noszę już 3 lata!
Wybierając ciążowe jeansy, postawiłam na te z bardzo niskim stanem i materiałowym pasem naciąganym na brzuszek – w mojej ocenie spodnie bez tego pasa gorzej się trzymają i nie są takie wygodne, w późniejszym okresie, gdy nasze bluzki stają się coraz krótsze sprzyjają też odsłanianiu gołego brzuszka, na co nie każdy ma ochotę.
Mój wybór:
Szare jasnsy: H&M MAMA, Model: MAMA Skinny Jeans, 149,90 PLN – 10% rabatu z aplikacji H&M >> klik
Granatowe jasnsy: H&M MAMA, Model: MAMA Skinny Jeans, 149,90 PLN – 10% rabatu z aplikacji H&M >> klik
Sprawdzona jakość za rozsądne pieniądze.
Rozmiar: Obie pary kupiłam w rozmiarze 38, choć na co dzień noszę w H&M rozmiar 40, czyli jeśli chciałabyś kupić spodnie z kolekcji H&M MAMA przez internet polecam rozmiar mniejsze niż nosiszna co dzień.
2. Czarne legginsy
Nie będę udawać, że legginsy to spodnie, ale nie będę też ukrywać, że są one znacznie wygodniejsze niż jeansy – nawet te ciążowe, z bardzo niskim stanem, elastycznym pasem i elastanem w składzie… Wysokiej jakości, elastyczne legginsy są o wiele wygodniejsze niż nawet najlepsze jeansy, a przydadzą się także po porodzie, gdy już nie jesteśmy w ciąży, ale wciąż wyglądamy jak w 4-5 miesiącu. Jeśli będziesz musiała urodzić za pomocą cesarskiego cięcia, przy okazji wyjścia ze szpitala pokochasz te miękkie gatki jeszcze bardziej. Na co dzień zestawisz je zarówno ze sportowymi trampkami czy butami do biegania, jak i z baletkami czy eleganckimi szpilkami. Pójdziesz w nich do restauracji i spędzisz cały dzień na kanapie.
Kupując legginsy ciążowe, kierowałam się tym, aby nie były to zwykłe legginsy z wysokim stanem, ale specjalne legginsy o ciążowym kroju, koniecznie z odcięciem pod brzuszkiem (modele bez odcięcia często odstają i nieestetycznie wiszą na plecach) i wysokim stanem. Tutaj stawiam na jakość – dokonując wyboru, zwracałam uwagę na to, z jakiego materiału są wykonane i odrzuciłam te 100% bawełniane – wypychają się w kolanach i blakną na słońcu, a przede mną całe lato. Odrzuciłam także te z lycry – nie oddychają i nie mają tak intensywnego, czarnego koloru. Swój wzrok kierowałam na te z bawełną i domieszką, te z wiskozy i poliamidu – czy aby na pewno nie będą prześwitywać?
Mój wybór:
Czekam na dostawę dwóch par czarnych legginsów z Zalando i na pewno dam Wam znać, czy udało mi się coś wybrać, a jeśli Ty masz jakieś cudowne czarne legginsy godne polecenia – koniecznie daj nam znać.
3. Elastyczne koszulki
Niekoniecznie ciążowe, bo po ciąży będą niepotrzebnie podkreślały powiększony brzuszek – stawiam tu przede wszystkim na na zwykłe koszulki, tylko w nieco większych rozmiarach i sprawdzam, na ile są rozciągliwe. W ciąży pięknie podkreślą powiększający się brzuszek, ale po ciąży również sprawdzą się idealnie – nie będą podkreślały nadmiaru fałdek. Stawiam także na te z ciut dłuższymi rękawkami – spodziewam się dodatkowych kilogramów, więc idealnie zakryją ramiona. Koszulki wybieram głównie jednolite lub w paski, ale myślę, że upoluję też jakąś ze śmiesznymi napisami. Taka koszulka idealnie pasuje do wszystkich elementów z tego zestawienia, co pozwoli stworzyć Ci wiele różnych stylizacji.
Natomiast przy końcówce ciąży pewnie nie obędziesz się bez typowo ciążowej koszulki, szczególnie jeśli jesteś wysoka – te zwykłe po naciągnięciu na większy brzuszek szybko mogą zacząć być na Ciebie za krótkie.
Mój wybór:
Elastyczne koszulki wybieram najczęściej w sklepach ZARA i H&M, mam też jedną ulubioną z New Look, choć niestety w tym sezonie takich długich i przyjemnych nie mogę znaleźć w ich ofercie. Koszulki ciążowe mam z poprzedniej ciąży ze sklepu H&M MAMA – nie wszystkie są super jakości, ale nosiłam je dośc krótko, nie zdążyły się zniszczyć, choć niektóre się „poskręcały” wokół własnej osi – wiesz co mam na myśli – szwy zamiast iść pionowo pod pachą owijają się naokoło Ciebie.
4. Prosta sukienka
To idealny strój na wszelkie badania, na co dzień i od święta. Im prostszy krój wybierzesz, tym bardziej uniwersalny charakter sukienki będziesz miała, a dodatkami stworzysz stylizację odpowiednią zarówno na codzienny spacer, jak i wieczorne wyjście.
Brawo Ty, jeśli ograniczysz się do jednej… mi marzy się także długa sukienka w marynarskie, biało-granatowe paski.
Mój wybór:
Tę żółtą sukienkę kupiłam 3 lata temu w sklepie Happymum, zaliczyłam w niej w tamtym sezonie wszystkie przyjęcia, imprezy i wesela, ale pomimo nie niskiej ceny około 200 zł zabrakło mi w niej podszewki, która sprawiłaby, że sukienka dużo lepiej by się układała. Niestety marka ta szyje sukienki właśnie bez podszewek, co dla mnie jest sporym minusem.
5. Długi sweter bez zapięcia
Taki, który nigdy nie będzie za mały w pasie – genialne, prawda?
Idealnie nada się do sukienki, koszulek, jeansów i legginsów, aby dać ciepło, wyszczuplić sylwetkę i przykryć to i owo (pamiętajmy – legginsy to nie spodnie, a przeźroczyste legginsy to już na pewno nie spodnie i gdy wychodzimy w nich z domu, pupa powinna być zakryta). Wiosną i latem zastąpi płaszcz czy kurtkę, zimą ogrzeje pod długą kurtką, a po ciąży będzie nadal dobrze służył. Szczególnie, jeśli będziesz karmić piersią.
Mój wybór:
Wciąż szukam.
Zdjęcie główne: Alina Siomak
I jak Ci się podoba mój pomysł na ciążową garderobę w pigułce? Koniecznie mi napisz, bez czego Ty się nie możesz obyć.
Jeśli tekst Ci się podobał, kliknij “Lubię to” lub “Udostępnij” i podziel się nim z innymi:
Asia
Świetny wpis! Najgorsze jest to, że w czasie ciąży można zapomnieć o swoich ulubionych ciuchach dlatego trzeba odświeżyć szafę
Kasia
Muszę powiedzieć, że czarne ciążowe legginsy, to genialny wynalazek. Do luźnego swetra są idealne. To tego miałam dwie ołówkowe elastyczne (ciążowe spódnice), które idealnie się sprawdziły, bo mogłam do nich zakładać normalne bluzki. Plus dwie sukienki. Swoją drogą większość rzeczy można kupić używane i w dobrym stanie, bo taka przyszła mama za dużo nie zniszczy 🙂
Gabriela
A mnie interesuje dobrej jakości bielizna dla kobiet w ciąży. Sklep internetowy to dla mnie na chwilę obecna jedyne rozwiązanie – nie mam ochoty i siły na wizytę w galerii handlowej. Możecie mi coś polecić?
Agnieszka
w ciąży nosiłam wysokiej jakości tę samą bieliznę, którą noszę na co dzień – u mnie to bawełniana, bezszwowa bielizna Intimissimi, uwielbiam!
Anonim
Warto mieć zawsze takie podstawowe ubrania, które sprawią, że można stworzyć wiele uniwersalnych stylizacji. Niby niewiele ciuchów w szafie, ale w sumie są na tyle praktyczne, że nie mamy problemu, co założyć, a należy to do klasyków. Ja z kolei w takich stylizacjach, które zaproponowałaś to cenię sobie pasujące dodatki i ostatnio zakochałam się w kolczykach z węgla. Nie spodziewałam się, że mogą wyglądać elegancko, stylowo i mega kobieco. Z kolei w ciążowych propozycjach takim newralgicznym punktem były spodnie oraz tuniki. Miałam problem z tym, że się zsuwały, a tuniki wyglądały jak naprawdę krótkie sukienki albo bluzki i miałam kłopot ze znalezieniem odpowiedniej. Ubrania z sieciówki h&m czasem c&a były moim ratunkiem
Katarzyna
Bardzo ciekawe inspiracje.
Agnieszka.Miauczynska
Bardzo ładne zdjęcia, ale fakt, te kilka prostych ciuchów pozwala się dobrze ubrać i komfortowo czuć w każdej sytuacji.
Marta
Świetny wpis! W bardzo prosty i przejrzysty sposób pokazałaś, jak można urozmaicić swoją ciążową garderobę, ale obecnie gdy urodziłam moją Tosię, to prostą sukienkę zastąpiła sukienka do karmienia, która jest mega wygodnym rozwiązaniem, gdy mamy to szczęście w nieszczęściu i możemy karmić piersią. Czasem zmagam się z tym, że jednak mała potrafi się nieźle 'przyssać”, ale odczuwam ból przez długi czas. W każdym razie jeszcze nie muszę sięgać po mleko modyfikowane, ale małymi krokami się do tego przymierzam i będę wybierać odpowiednie dla Tosi oraz dla niej idealną butelkę 🙂 Szkoda, że nie trafiłam na Twój wpis wcześniej to moja garderoba nie byłaby taka bezpłciowa, ale bardziej kobieca, jak z czasów bez brzucha 🙂
Reni
polecam sklep z ciuszkami ciążowymi 9fashion, bardzo wygodne ubrania- bardzo dobry gatunkowe materiały, i duży wybór. Cała ciąże się w nich ubierałam, teraz działa już sklep internetowy wiec dostępność jest jeszcze lepsza.
Agnieszka
Jedna z moich sukienek na zdjęciu jest właśnie z tego sklepu 🙂
Magda
I jeszcze długopo ciąży można je nosić, mega wygoda i super fasony
Marta van Eck
Polecam jeansy ciążowe firmy Salsa Wonder. Są wspaniałe uszyte, mają odpinany pas na brzuch i nie tylko dobrze leżą ale i poprawiaja naturę jak np. Jeansy ciążowe push up. Ich wadą może być cena około 99 euro. Ale uważam że to najlepsze spodnie ciążowe na świecie które można nosić cała ciążę jak i po.
Angelika
Najlepszym rozwiązaniem są długie i niezapinane sweterki! Jest wygodnie i stylowo. Bardzo duży wybór jest w Outlet Center w Lublinie, widziałam ostatnio tam wiązane, krótsze, dłuższe, w różnych kolorach.
Monia
Te wszystkie elementy garderoby sprawdzą się nie tylko w przypadku kobiet ciężarnych!:) Uważam, że kobieta powinna mieć czarne leginsy, elastyczny podkoszulek, sweter bez zapięcia i prostą sukienkę!:)
Dominika
Ja okres najwiekszego brzuszka zaliczylam od konca maja do polowy sierpnia i przechodzilam go w koszulkach na ramiaczkach i z krotkim rekawkiem z CUBUSa. Goraco je polecam – sa dlugie, kryja brzuszek do samego porodu, super elastyczne (chodze w nich obecnie i nie nosza sladu otulania 110cm w pasie 😉 i oddychajace. Cena tez przystepna.
Pozdrawiam goraco!
Agnieszka Kudela
No to u nas będzie podobnie – termin mamy na połowę sierpnia 🙂
Marta
witam, również zakupiłam spodnie z kolekcji h&m mama, ogólnie nosiłam przed ciążą rozmiar 36, z h&m miałam też już jedne spodnie w rozmiarze 38, spodnie ciążowe oczywiście wolałam przymierzyć i obejrzeć na żywo, wybrałam rozmiar 38, w dniu zakupu były ok, nadal zresztą są , chociaż po tym jak moje uda nabyły dodatkowych 4 cm, po zdjęciu spodni mam na skórze poodciskane miejsca, w których spodnie mają przyszycia, także ze zdziwieniem przeczytałam, że kupujesz spodnie ciążowe o rozmiar mniejsze niż zwykle, ja oczywiście w 36 też wchodziłam, ale nie chciałam tak uciskać swojego ciała, pozdrawiam
ps. jestem u Ciebie pierwszy raz i poruszanie się po Twoim blogu wydaje się przyjemne 🙂
Agnieszka Kudela
Jak dobrze, że wszystko dziś można zwrócić 😉 jak widać każda z nas jest inna i każda z nas w ciąży inaczej się zmienia. Dziękuję za miłe słowa 🙂
Magda
Polecam legginsy firmy Branco! Sprawdzilam na sobie sa mega! W pierwszej ciazy sie z nimi nie rozstawalam 🙂 Obecnie w drugiej ciazy tez po nie siegnelam sa super 🙂 wygodne miekkie w sam raz na codzien 🙂
http://www.branco.pl/sklep/legginsy-model-2253-p-263.html
Agnieszka Kudela
Dziękuję za polecenie – a czy ta gumka na guziczek w pasie jest wygodna? W jednych spodniach mam sznureczek i go nie znoszę. Natomiast w pozostałych spodniach czy legginsach mam bardzo elastyczny ten pas na brzuszek i żadne gumki i sznureczki nie są potrzebne i tak lubię najbardziej.
Kasia
Ja tez duzo podstawowych rzeczy mam z h &m nie chce przesadzac bo potem mi szkoda . Do pracy mam czarne spodnie i czarna elastyczna olowkowa spodnice i koszule( bo sprawdzaja sie potem przy karmieniu ) , topy i swetry na weekend mam fajne spodnie ala dres z hm typowe na brzuch . Chce kupic jeansy ale nie wiem jakie chyba musze zmierzyc te z hm jak polecacie.
Agnieszka Kudela
Mam właśnie 2 pary jeansów obie z H&M, obie za około 150 zł, jakośc rewelacja – mam wrażenie, że dużo lepsza niż ta niz normalnej serii. I wybór też bardzo duży, różne kroje, kolory i rozmiary – na pewno warto się tam udać w pierwszej kolejności.
Anna Rogalska-Bućko
do leginsów nie przekonałam się. miałam jeansy z golfem na brzuch, spódniczkę krótką i długą, koszulki spełniały twoje kryteria i sweter bez guzików 🙂
Agnieszka Kudela
Dla mnie legginsy to super strój po domu czy na spacer latem. Teraz szczególnie jak jest Miki i szalejemy popodłodze jeansy noszone dłużej mnie męczą. A wiesz, że spódniczki nie miałam żadnej? Tylko ze dwie sukienki.
Sylwia Różańska
Witaj. Jeśli o mnie chodzi spodnie ciążowe na brzuch najlepsze co wymyślono dla nas kobiet. W pierwszej ciąży miałam pod brzuch i strasznie się mi zsuwały, co mnie strasznie denerwowało. Teraz druga ciąża i mam 4-5 par spodni ciążowych i około 10 bluzek ciążowych na długi jak krótki rękaw. Z boku super marszczenie jest to myślę że po ciąży spokojnie je ubiorę bo gdzieś fałdkę będą chować. Chciałam kupić sobie jakieś zwykle ciuchy ale przy dużym biuście, długim tułowiu i brzuszku miałam problem ze znalezieniem czegoś sensownego i w moim guście kolorystycznym (ciężko było mi znaleźć rozmiar jak urósł brzuszek i bluzki zrobiły się za ciasne lub za krótkie). Polecam ubrania z H&M (seria Mama) oraz z Mothercare (super bawełna). Mam też jedną bluzkę z Newlook kupioną na wyprzedaży przez przypadek jeszcze długo przed zajściem w ciążę i jest nawet nawet, ale jakoś słaby wybór mają.
Agnieszka Kudela
Oj tak ciążowe spodnie obowiązkowo z materiałem na brzuch – ja w ogóle jakoś uwielbiam mieć brzuszek przykryty, a nie odsłonięty. Rzeczywiście jak jesteś wysoka to lepiej sprawdzą Ci się typowe ciążowe bluzki, choć właśnie w H&M jest kolekcja basic’ów takich w wersji long i mi się super sprawdzają, choć pewnie bliżej końca wskoczę w te ze specjalnymi marszczeniami. H&M Mama uwielbiam, a wMother Care jeszcze nie byłam – jak wyglądają cenowo w porównaniu do H&M? Bo ubranka dla dzieci mają jednak sporo droższe poza wyprzedażami niż standardowe sieciówki.
Sylwia Różańska
Obecnie mieszkam w UK i Mothercare wychodzi drogi niż H&M podejrzewam że w Polsce jest tak samo). Mi trafiła się ostatnio okazja 2 bluzki krótki rękaw za £15. Jakość godna polecenia. Ubranka dla dzieci też mają droższe, ale wiadomo każda z nas lubi wyprzedaże i ja na koniec danego sezonu kupuje od razu na kolejny, bo już wiem mniej więcej ile córcia urośnie albo poluje na oferty łączone np. druga rzecz 50% taniej. Wiadomo że czasem napadnie mnie tzw. „must have” i jeśli mam wolne środki to nie czekam na wyprzedaż.
Agnieszka Kudela
Przyznaję, że ostatnio zupełnie zapomniałam o tym sklepie – u nas jest chyba tylko w jednym centrum handlowym i to właśnie w takim, gdzie jestem rzadkim gościem, ich oferta dla Dzieci jest wyjątkowo piękna, ale zapamiętałam ją właśnie jako bardzo drogą, oferty dla mam w ciąży w ogóle nie kojarzę, więc wiem już gdzie się wybiorę przy najbliższej okazji, dziękuję za podpowiedź. Może będą mieli też jakieś dobrej jakości legginsy. Dla Maluszka na razie nic nie szykuję bo wszystko co oglądam jest albo bardzo dziewczęce albo chłopięce, a ja przecież nie wiem kto mieszka w brzuszku.