Mój sposób na pielęgnację suchych dłoni

Suche dłonie to taki znak ostatnich kilkunastu miesięcy. Ciągła dezynfekcja czy noszenie rękawiczek nie pozostają bez śladów. Latem dochodzi do tego jeszcze silne słońce. A zdrowe dłonie, to piękne dłonie. Dlatego jeśli cierpisz na suche skórki czy matową lub przesuszoną skórę na dłoniach, mam dla Ciebie prosty i skuteczny sposób na suche dłonie. Poznaj mój sposób na domową pielęgnację w 3 szybkich krokach.
W moim, jak i zapewne w życiu wielu innych kobiet, wygląd dłoni jest bardzo ważny. To one są bowiem często są naszą wizytówką. Przyciągają wzrok i bez wątpienia są świadectwem kultury osobistej. Jednak o wyglądzie dłoni świadczą nie tylko zadbane, starannie pomalowane paznokcie czy biżuteria, którą noszą.
Kluczem do pięknie wyglądających dłoni, jest zdrowy wygląd skóry. To dla niej też przestałam na co dzień malować paznokcie hybrydami, gdyż zauważyłam, że regularne wkładanie dłoni do lampy UV potęguje ich starzenie. A to właśnie nasze dłonie ulegają najszybciej procesowi starzenia – są bowiem strefą najbardziej narażoną zarówno na urazy, jak i czynniki zewnętrze. To dzięki nim wykonujemy przecież setki życiowych czynności każdego dnia.
Skóra na dłoniach ulega szybkiemu odwodnieniu, w wyniku czego staje się sucha i mniej atrakcyjna. Przyczynia się to tego zarówno chemia zawarta w środkach czystości, codzienne prace domowe wykonywane bez rękawiczek, jak i promienie UV. W obecnych czasach ogromny wpływ na przesuszenie skóry mają także wszelkiego rodzaju środki dezynfekujące, które najczęściej zawierają ogromne ilości odkażającego alkoholu. Kilku, a nawet kilkunastokrotne używanie ich w ciągu dnia znacznie przesusza skórę dłoni.
Sprawdź mój sposób na zdrową, piękną i przede wszystkim prawidłowo nawilżoną skórę dłoni. Kilkuminutowy rytuał wpleciony w codzienność, dzięki któremu moje dłonie cieszą mnie swoim wyglądem każdego dnia.
3 sposoby na suche dłonie
Peeling suchych dłoni
Kurację swoich dłoni rozpoczynam od usunięcia martwego naskórka przy pomocy peelingu HAND.lab Peeling od MIYA. Produkt ten gwarantuje mi ekspresowe wygładzenie powierzchni skóry dłoni oraz ich niesamowite oczyszczenie. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam także redukcję przebarwień.
Zachwyca mnie w nim jego lekka konsystencja, którą zawdzięcza olejkom ze słodkich migdałów oraz nasion słonecznika, które już podczas tego kroku odżywiają moją skórę. Wszystkie zawarte w nim składniki są aż w ponad 98% pochodzenia naturalnego. W domu ciągle brakuje mi czasu, więc trzymam go w szafce w biurze i stosuję go maksymalnie 1-3 razy w tygodniu, dzięki czemu moja skóra jest idealnie przygotowana na dalszą pielęgnację.
Intensywna regeneracja suchych dłoni
Gdy moje dłonie wymagają naprawdę intensywnego ratunku, sięgam po serum regenerujące HAND.lab od MIYA, które działa niesamowicie ekspresowo. Już po pierwszym dniu stosowania moja skóra odzyskuje elastyczność oraz natychmiastową regenerację. Dzięki zawartym w serum prebiotykom, witaminom z olejków oraz masła shea mikro urazy regenerują się znacznie szybciej. Produkt ten niesamowicie koi oraz przywraca komfort dłoniom.
To kosmetyk, który lubię mieć przy sobie w torebce – szczególnie, jak chwilę wcześniej dowiaduję się, że moje dłonie wezmą udział w jakimś ślubnym zdjęciu. Zapinanie sukni ślubnego, prezentacja ślubnego bukietu czy biżuterii to piękne kadry, ale pod warunkiem, że suche dłonie nie odwracają uwagi od tego, co najważniejsze.
Dzięki temu, że szybko się wchłania, uwielbiają go także panowie, dlatego jest pod ręką w naszej biurowej łazience.
Codzienna pielęgnacja suchych dłoni
Niemal każdego dnia – rano lub przed snem – realizuję trzeci krok mojej pielęgnacyjnej rutyny. Do tego celu używam skoncentrowaną maskę do dłoni i paznokci HAND.lab od MIYA, która leży na moim stoliku nocnym. Dzięki niej moja skóra chroniona jest przed czynnikami zewnętrznymi wiatrem, mrozem a przy obecnie panujących upałach promieniowaniem UV. Idealnie zapobiega przesuszaniu skóry oraz rozjaśnia istniejące już przebarwienia.
Zdradzę Ci, że zestaw 3 kroków od MIYA uwielbiam stosować je także na skórę stóp – szczególnie dzięki nietłustej konsystencji, dzięki czemu chodzenie w klapeczkach nie grozi wywinięciem orła.
Dzięki tym trzem prostym krokom mam pewność, że moja skóra jest odpowiednio nawilżona oraz zabezpieczona przed szkodliwymi dla skóry czynnikami zewnętrznymi. Pomimo częstej dezynfekcji rąk czy moim ukochanym pracom w ogródku nie borykam się już z problemem suchych dłoni.
Dawid
Hej, już wiem co kupie żonie pod choinkę 🙂 super piesek ^ ^ pozdrawiam serdecznie
Madzia
Ja jestem ostatnio fanką aloesu, ciężko nadążyć z hodowlą jak więcej chętnych się zgłasza, ale świetnie nawilża. W zasadzie mam kilka doniczek i na bieżąco robię odsadki… Poza skutecznością przemawia do mnie 100-procentowa organiczność 🙂
fryzjer
W mojej pracy to bardzo pomocne rady:)
studiourodypro
Mam zimą bardzo suchą skórę… Nigdy nie korzystałam z peelingu do rąk! Chyba warto spróbować!
#matka
Szukam właśnie jakiegoś ciekawego trio do pielęgnacji dłoni. Zastanawiałam się nad zestawem z Mary Kay ale chyba wybiorę Miya.
Aneta
Stosowałam tą serię kosmetyków. Cieszy mnie to że możemy znaleźć te kosmetyki W niemal każdym sklepie jak Rossmann 🙂 zawsze mam problem z suchymi dłońmi w okresie jesienno-zimowym.
Dawid
hej, ciekawe rady chyba sprawdzę ten produkt, dłonie i nie tylko wyglądają pięknie, pozdrawiam
Paulina
To prawda, przez częstą dezynfekcję i mycie rąk na każdym kroku, skóra dłoni bardzo się wysusza. Ja osobiście do tej pory radziłam sobie przy pomocy maści z witaminą A, którą kupiłam w aptece, natomiast jej zapach nie do końca mi odpowiada. Chętnie sprawdzę kremy o których wspominasz w poście. Dzięki za świetny artykuł 🙂
Ania
Nie znałam tej marki wypróbuje dziękuje:)