Noworoczne postanowienia in progress

śnieg zima bloger
Intensywnie pracuję nad wcielaniem w życie Noworocznych Postanowień. Niestety nie wystarczyłaby zmiana przyzwyczajeń i ograniczenie przyjmowanych na siebie nowych zadań i zobowiązań, gdyż uzbierało mi się sporo obowiązków jeszcze z zeszłego roku. Aby nie powodować kolejnych zaległości, zanim przystąpię do kreowania nowego zrównoważonego stylu życia, postanowiłam w pierwszej kolejności uporać się z ogromną ilością zadań jakie czekały na mnie od zeszłego roku.

Własnie dlatego początek roku jest dla mnie tak samo pracowity, dlatego blog leży odłogiem, a ja wciąż zwykle śpię po mniej niż 6 godzin na dobę, ale widzę już światełko w tunelu, co bardzo poprawia mi nastrój i podejście do obowiązków. Nie mogę się doczekać, aż ze wszystkim się uporam i zacznę na nowo kształtować swoje przyzwyczajenia i nawyki, a także wdrożę nowy system zarządzania czasem i zdaniami, którym podzielę się z Wami już niedługo. Do tego planuje popracować także nad organizacją przestrzeni wokół siebie, z nadzieją, że wprowadzone zmiany pomogą mi w kształtowaniu nowych nawyków.
Natomiast tymczasem mimo wszystko staram się znajdować także czas na relaks, a niewątpliwą frajdę sprawiają mi spacery z aparatem i późniejsze wywoływanie zdjęć w cyfrowej ciemni.
A jak się mają Wasze noworoczne postanowienia?
15 komentarzy
Zostaw komentarz: