Wiosenne Wyzwanie – Elle Decoration czyli moja inspiracja do wiosennych porządków
Na lotnisku zakochałam się w okładce i wrzuciłam do koszyka…
Minął tydzień, w wciąż do nich wracam. Choć na co dzień wybierając pomiędzy szpargałami a minimalizmem, zwykle kieruję się w stronę tego drugiego, po prostu czuję, że w tym miejscu mogłabym zamieszkać tak jak jest…
Uwielbiam tę szarą kanapę i pudrowo-różowy fotel, ideału dopełnia kolekcja poduszek, której u siebie wciąż nie udaje mi się zaaranżować.
Przestronna, słoneczna jadalnia z białym, drewnianym stołem zachęca mnie do spędzenia tam czasu z przyjaciółmi.
Intensywny, amarantowy dodatek – uwielbiam!
I inspirujący kącik do pracy…
A wiecie co jest najlepsze?
Mam ogromną ochotę zabrać się za wiosenne porządki!
Zajadę dziś do sklepu po pudełka i kartony, aby przepakować zimowo-letnie rzeczy i uporządkuję przestrzeń wokół siebie. Moje wyzwanie – codziennie jedno pomieszczenie.
Może macie ochotę wziąć w nim udział? Jeśli tak – wpisujcie się poniżej 🙂 Z przyjemnością Was odwiedzę 🙂
Fairy
ten kacik do pracy…cuuudny:))
pozdrowionka:)
Beti House
Piękne wnętrze!Ogladałam tą gazetę w sklepie,bo własnie okładka mnie przyciągnęła 🙂
Porządki mam już za sobą od tygodnia i teraz ogarniam mój taras :)))
Pozdrawiam
Agnieszka z Mierzei Wislanej
Mnie również podobają się te wnętrza 🙂
Co do porządków…. obecnie przesiadujemy w ogrodzie cały dzień i nawet na podstawowe mycie podłóg nie mam sił 🙁
pozdrawiam
mysza
bardzo mi się podoba to wnętrze,powiedziałabym nawet,że jest idealne 🙂
do porządków się jak najbardziej przyłączam,w sobote przejrzałam letnie rzeczy syna,dzisiaj to co za małe wyniosłam do kontenera pck a jutro biore się za swoje rzeczy 🙂