Hotel Astor Jastrzębia Góra – nasza opinia
Nadmorska miejscowość Jastrzębia Góra, kilkaset metrów do plaży nad otwartym Bałtykiem, nowoczesne pokoje z huśtawkami tak wielkimi, że można na nich spać, pyszne jedzenie, basen, kręgielnia i kilkaset metrów kwadratowych sal gier i zabaw z animacjami dla dzieci na wypadek niepogody? Zabieram Cię dziś do Hotelu Astor w Jastrzębiej Górze. Szukaliśmy hotelu na długi weekend i cały nasz wyjazd zaczął się od podobnego zdjęcia.
Dwa podwójne łóżka i ta ogromna huśtawka! W takim hotelu jeszcze nie byliśmy, a widzieliśmy już wiele (część z naszych ulubionych lokalizacji możesz zobaczyć tutaj), pozostało tylko dogranie terminu, spakowanie się w składzie 2 rodziców, w tym jeden w ciąży i 2 dzieci w wieku 4 i 7 lat i wyjazd na długi weekend.
Hotel Astor w Jastrzębiej Górze
Na miejscu powitał nas szlaban i ogromny parking, więc ze znalezieniem miejsca na nasz czołg problemu nie było. Choć hotel wciąż jest trzygwiazdkowy, właśnie przechodzi kapitalny remont – dzięki temu wybierając dla siebie pokój możecie wybierać spośród różnych ofert cenowych, którym odpowiadają różne poziomy wykończenia pięter i pokoi. Nasz pokój znalazł się na 1, całkowicie wyremontowanym piętrze, którego standard zdecydowanie wykracza poza wspomniane 3 gwiazdki.
Natomiast mega fajne jest to, że nawet wybierając pokój na piętrze o niższym standardzie, ze wszystkich atrakcji hotelu korzystacie tak samo.
Zapewne niejednokrotnie zastanawiałaś się jak szerokokątnego obiektywu musiał użyć fotograf, aby tak mały pokój pokazać na zdjęciach tak obszernie – i zapewne nie raz towarzyszył tym dywagacjom niemały zawód. Nie tutaj – pokój na żywo okazał się bardzo przestronny, dokładnie taki jak na zdjęciach, a ja dodatkowo sama zrobiłam kilka dla Ciebie moim aparatem.
Pięknie urządzony w neutralnych kolorach i z dobrym smakiem, nawiązujący do natury jest wspaniałym otoczeniem do wypoczynku. Jakość wykończenia super, a najlepszym punktem programu okazała się oczywiście gigantyczna okrągła huśtawa – absolutnym hit – nasze dzieci nie tylko spędzały na niej całe dnie na zabawie, ale także spały na niej w nocy – spokojnie moglibyśmy spać w tym pokoju nie w 4, ale w 6 osób.
Dla pracusiów, ale także dla kobiet, które lubią mieć swoją toaletkę – bardzo przydatna była część pokoju z biurkiem, miejscem na walizki, a także ogromna szafa, która ze spokojem pomieści wakacyjne bagaże sporej rodzinki.
Zamawiając jedzenie do pokoju czy chcąc posiedzieć można było skorzystać także z części wypoczynkowej.
Łazienka w Hotelu Astor – Pokój De Luxe
Pięknie urządzona, jasna, przestronna, bazująca na najwyższej jakości produktach wyposażenia wnętrz, z ogromnym prysznicem, w którym zmieściłaby się cała rodzina – z duża ilością miejsc do przechowywania, które szczególnie podczas letnich wakacji doceni każda mama – uczyniła ten pokój i pobyt jeszcze bardziej luksusowym.
Nie będę ukrywać – zarówno zawodowo jak i prywatnie jesteśmy stałymi bywalcami hoteli, w „kilku” hotelach w życiu już spaliśmy i śmiało mogę stwierdzić, że pokój spełni wymagania najbardziej wymagających hotelridersow: duża powierzchnia pokoju, ekspres kapsułkowy, szlafroki, opaski na oczy, ogromny prysznic, ogromny TV, sprzęty Villeroy & Boch, duży balkon z krzesłami i stolikiem no i wszystko nowe! Dodatkowo do pokoju można sobie zamówić łóżeczko, wanienkę czy antypoślizgową matę albo zabezpieczenia do gniazdek elektrycznych.
Sale gier i zabaw
Oczywiście na pięknym super pokoju wakacje w tym hotelu się nie kończą.
Hotel faktycznie jest dzieciolubny, gdyż tak jak że starannością zajął się remontem pokoi tak i strefa zabaw Jungle jest nowa, ogromną i przemyślana.
Osobna, bezpieczna przestrzeń dla „pampersiakow”:
i małpi gaj – większy dla starszaków:
Hotel ma nawet osobny pokój na wielkie klocki – naprawdę jest ich tu sporo i jak pomysłów do których można ich użyć: dom z antresola i skośnym dachem, labirynt, rakieta kosmiczna, statek i wiele więcej.
Liny do wspinania, sala gier dla dzieci (i tatusiów). Całości dopełniają fajne poduchy dla rodziców gdzie czas z dziećmi smakuje jeszcze lepiej 😀
Te sale to wcale nie koniec przestrzeni dla dzieci – jest jeszcze jedna, ogromna sala, w której oprócz niezliczonej ilości zabawek, codziennie (poza niedzielą) odbywają się warsztaty i animacje dla dzieci. Czego chcieć więcej?
Jedzenie w Hotelu Astor w Jastrzębiej
Zdecydowaliśmy się tu na pobyt z wyżywieniem bazującym na śniadaniach i obiadokolacjach – wg nas 3 posiłki w ciągu dnia w jednym miejscu to za dużo (i to ciągłe poczucie, że już jest znów szama) – w środku dnia lubimy skorzystać ze spaceru i zjeść po drodze coś mniejszego.
Na rodzinnie wyjazdy wybieramy hotele pełne udogodnień dla dzieci, aby, coraz częściej jednak największym rozczarowaniem, z jakim spotykamy się na miejscu – takim, które najtrudniej jest ocenić na podstawie zdjęć – jest jedzenie. Rozwodnione, przesłodzone dżemy, brak sensownego wyboru owoców, a w ich miejsce masa słodkości, czy nawet brak ciekawego wyboru pieczywa czy warzyw – zastajemy w hotelach aż nadto często – i serio słoik dobrego dżemu mam dla dzieci zawsze w walizce.
W Astorze jedzenie zaskoczyło nas bardzo pozytywnie – począwszy od dużej różnorodności serwowanych warzyw i owoców, kilku rodzajów pieczywa czy płatków przez bardzo dużą ilość różnych dań ciepłych w bemarach, patery serów, wędlin i mięs, na oczywiście słodkim bufecie wcale nie kończąc, bo jeszcze lokalne przysmaki – te produkty po prostu były świeże i pyszne. Wyżywienie codziennie było zaskoczeniem i zadowalało nie jednego niejadka, a tym bardziej jego rodzica.
Kręgielnia Astor Jastrzębia Góra
Na poziomie basenu i siłowni jest dostępna kręgielnia z 2 torami. Atrakcja jest dodatkowo płatna. Na miejscu można dokupić napoje zarówno dla dzieci i dorosłych 😉 Na uwagę zasługuje fakt, że jest możliwość otwarcia bank na torze dla mniejszych graczy – co znacznie zwiększa ich szanse (a właściwie 100% szans na trafienie czegokolwiek) – dzięki czemu zabawa i radość dzieci jest po prostu fenomenalna.
Basen
Hotel Astor ma w ofercie także coś co dzieci lubią najbardziej: kryty basen z podgrzewaną wodą. 18 m x 6 m przestrzeni do pływania. Co prawda bardziej to opcja dla Maluszka i rodzica lub starszaka, bo zejście do basenu jest po schodkach i od razu jest głęboko (1.5 m), ale mimo wszystko wielki plus za tę opcję.
Podsumowanie
Astor Hotel w pełni wynagradzał nam brzydką pogodę za oknem – prawdę mówiąc to nawet cieszyłam się, że było tak zimno i często padało, bo i tak nie zdążyliśmy przez te 4 dni pobytu skorzystać ze wszystkich atrakcji, jakie hotel ma w swojej ofercie. Czyli… szykujemy się z kolejną wizytą – i to z największą przyjemnością!