Wnętrza

Blog i wnętrza – kocham wnętrza i kocham blogowanie! Gdybym nie była Konsultantem Ślubnym, to pewnie byłaby architektem wnętrz :-) Moją miłość do urządzania wnętrz wcielam w życie w moim domu i biurze. Jestem niezmiennie pod wrażeniem tego, jak w jedno popołudnie, przy małym wkładzie finansowym i nakładzie pracy może się zmienić jakieś pomieszczenie. Właśnie dlatego lubię metamorfozy, ponieważ dokonując małych zmian możesz zyskać wielki efekt. Lubię moje wnętrza i lubię je zmieniać, więc chętnie wdrażam w życie praktyczne rozwiązania i sprytne tricki. Najbardziej lubię  jasne pomieszczenia i właśnie takie możesz zobaczyć na moim blogu. Kto wie, może jestem Twoją stylistyczną bratnią duszą? Sprawdź mój blog i wnętrza!

Metamorfoza sypialni

metamorfoza sypialni blog wnętrzarski

To, w jakim otoczeniu budzimy się każdego ranka i kładziemy się spać po całym dniu, wyciszamy, odpoczywamy, regenerujemy się, ma znaczny wpływ na nasze samopoczucie. Warto więc urządzić sypialnię tak, by czuć się w niej jak najbardziej komfortowo.

Jak urządzić kącik do spania dla Noworodka i zapewnić mu bezpieczny sen?

Nigdy nie robiłam tajemnicy z tego, że pierwszy pokój dziecięcy urządziłam dla… siebie. Pokoik dla Dziecka był moim niespełnionym marzeniem, którego realizacja dała mi ogromna satysfakcję i była idealną odskocznią dla trudnej ciąży. Jak urządziłam przestrzeń dla kolejnego Dziecka?

Pokój przedszkolaka, czyli jak wydzielić funkcjonalne strefy w pokoju dziecięcym

pokój dziecięcy przedszkolaka blog parentingowy

Wraz z rosnącym dzieckiem zmieniają się jego potrzeby, dlatego stopniowo część mebelków i gadżetów znikała z Mikołajkowego pokoju dziecięcego, zastępowana elementami bardziej odpowiednimi dla dorastającego chłopca. I tak z naszego pokoju niemowlaka pozostała tylko szafa i łóżko, a pokój ewoluował w pokój dziecięcy przedszkolaka z wydzielonymi strefami do spania, nauki i zabawy. Zapraszam Was do środka.

Metamorfoza przedpokoju w jedno popołudnie

metamorfoza przedpokoju

Choć w lipcu miną już 3 lata, odkąd mieszkamy w nowym miejscu, jak zawsze podpisujemy się pod przysłowiem, że jak nie zrobisz czegoś w domu od razu, to niemal pewne, że nie zrobisz tego wcale. I tak musiały upłynąć aż 3 lata, abyśmy w jedno popołudnie urządzili i ocieplili nasz przedpokój tak, że mamy ochotę przestawić do niego stół z jadalni i gdyby tylko się tam zmieścił, zapewne dzisiejszy post pisałabym właśnie tam.

Biuro Konsultanta Ślubnego #6

Przygotowania do Świąt to dla mnie także czas porządków w sercu, w domu, ale także w biurze – w miejscu, w którym spędzam największą część mojego aktywnego dnia, stąd pomyślałam, że to idealna okazja, aby je Wam pokazać.