Mama

Mama, mother, Mutter, maman, madre… Ile języków, to inaczej zapisane, a mimo to brzmiące podobnie i oznaczające to samo. Mama. To nie jest tylko określenie roli życiowej, ale wiele więcej. Jest to określenie wszystkich zawodów świata i ucieleśnienie wszystkiego, co dobre i miłe. Mama to dom. Mama to miłość. I każda mama… znajdzie na moim blogu teksty dla siebie :-)

10 miesięcy Mikołaja – fotografia dziecięca

fotografia dziecięca

Pisałam Wam ostatnio, że do moich pasji dołączyła fotografia. Co miesiąc robię więc Mikołajkowi naszą małą domową sesję zdjęciową, aby po roku wydrukować mu piękny album i pamiątkę tego, jak nasz Cud rozwijał się miesiąc po miesiącu, a sama szlifuję swój warsztat w temacie fotografia dziecięca.

Kilka dni temu zaczęłam się przygotowywać do napisania dla Was postu i tym jak krok po kroku powstawał pokoik Mikołaja. Okazało się, że była to idealna okazja do zrobienia Mikołajowi sesji z okazji skończonych 10 miesięcy. Tym razem gościem specjalnym był Wojtek. Mam dla Was kilka kadrów.

Nosidełko ergonomiczne Tula czy mei-tai od Pathi?

Tula mei-tai Pathi porównanie

Ostatnio opowiedziałam Wam naszą historię chustowania, noszenia i wiązania. Dostałam od Was sporo wiadomości, że fajnie, że nareszcie na blogach i Instagramie pojawiło się coś innego niż wszędobylska Tula oraz pytania na temat tego, jak nasz mei-tai sprawdza się w porównaniu z Tulą, która pojawiła się na naszych ostatnich zdjęciach. Oto nasza recenzja i porównanie obu produktów.

Mama na kółkach

mama na wózku inwalidzkim

Gdy ponad 2 lata temu złamałam nogę, płakałam przez tydzień i to raczej nie z bólu. Wydawało mi się, że to koniec świata, a mojego samopoczucia nie polepszał fakt, że zawodowo właśnie dopinałam 3 dniowe, wyjazdowe międzynarodowe wesele, które oczywiście osobiście koordynowałam (pozdrawiam Was kochani bo wiem, że czasami to do mnie zaglądacie!). Dodatkowo ruszyła sprzedaż najnowszych kolekcji sukien ślubnych i moje Klientki czekały na to, aby udać się ze mną na wycieczki po sklepach!

Chusta tkana, elastyczna, mei-tai czy nosidło ergonomiczne? Nasza historia

Choć jesteśmy absolutnymi fanami wózków jako środków transportu na spacerach, zawsze chcieliśmy spróbować chustowania, a kolki, nieprzespane dni i noce oraz bardzo płaczące wieczory sprawiły, że gdy Mikołaj miał niespełna miesiąc, postanowiliśmy umówić się z doradcą chustowym.