Maltańczyk – pies, który zmienił nasze życie
Maltańczyk – czyli jak pies niespodziewanie pojawił się w naszym życiu? Nie ukrywam, że przez ostatnie bardzo intensywne zawodowo i rodzinnie lata nie wyobrażałam sobie psa w naszym życiu. Mimo że bardzo dbam o work-life balance, to i tak mam wrażenie, że zbyt często spina się on bardzo cieniutkimi niteczkami. Dzieci są małe i wymagające, oboje z Wojtkiem mamy nienormowane godziny pracy, często wyjeżdżamy… nie widziałam w naszym życiu miejsca na psa. Do czasu.